UPIÓR W OPERZE
The Phantom of the Opera
Muzyka: Andrew Lloyd Webber
Słowa piosenek: Charles Hart i Richard Stilgoe
Libretto: Andrew Lloyd Webber i Richard Stilgoe wg powieści Gastona Leroux „Upiór w operze” z 1911 roku
Premiery:
West End: 9 października 1986
Broadway: 26 stycznia 1988
TM ROMA: 15 marca 2008
Drugi najpopularniejszy musical w historii West Endu (po LES MISÉRABLES), zarazem najdłużej grany musical w historii Broadwayu – nieprzerwanie od 1988 r. Podobnie zresztą w Londynie, musical UPIÓR W OPERZE wystawiany jest nieprzerwanie w tym samym teatrze (Her Majesty’s Theatre) od dnia premiery w 1986 roku.
Polska inscenizacja była kolejną już w TM ROMA produkcją typu non-replica, czyli oryginalną autorską wizja reżysera Wojciecha Kępczyńskiego. To jest rzadki przywilej – większość światowych realizacji musicalowej klasyki to „repliki”, przedstawienia przeniesione z West Endu w wersji identycznej jak oryginalna. Wcześniej było tak w Warszawie z musicalami „Miss Saigon” i „Koty” – inscenizacje TM ROMA odbiegały w korzystny sposób od (często już leciwych) oryginałów. Podobnie stało się z polskim „Upiorem”, ale tym razem realizatorzy poszli jeszcze dalej. Spektakl został nie tylko unowocześniony i zrealizowany z filmową wręcz płynnością, ale wszystkie realia umieściły go w historycznym miejscu akcji, legendarnej Operze Paryskiej.
Słynny żyrandol. Scena na dachu opery w cieniu rzeźby wieńczącej sklepienie gmachu. Schody teatralnego foyer, na których rozgrywa się „Maskarada” – to są realia Opera Garnier w Paryżu, nigdy dotąd nieodtworzone z równą pieczołowitością. Podziemne labirynty Upiora – ze słynnym jeziorem – powstały w oparciu o połączenie techniki scenicznej z filmową animacją. Inna jest także sama postać Upiora, którego maska jest dziełem Waldemara Pokromskiego, charakteryzatora z Hollywood. Efekty iluzjonistyczne przygotował Sławomir Piestrzeniewicz i co wieczór zaskakują one na nowo publiczność TM ROMA. Ale to nie w efektach należy upatrywać sukcesu tej romantycznej opowieści. Ona sama porywa i wzrusza i prowokuje do myślenia.
Kim jest tajemniczy „Duch opery”? Muzycznym geniuszem? Ale skąd się tam wziął i dlaczego zamieszkuje podziemia i skrywa przed ludźmi swoją twarz? Miłość Christine, głównej bohaterki, jest zagadką dla niej samej – kogo wybierze? Młodego hrabiego, przyjaciela z dzieciństwa? Czy może potężnego, ale przerażającego Anioła Muzyki?
Polska interpretacja „Upiora w operze” wykracza daleko poza historię miłosnego trójkąta w niecodziennej scenerii paryskiego teatru. Jest to teatr z bardzo aktualnym przesłaniem, dotyczącym – coraz ważniejszego w naszych czasach – problemu konfrontacji z „innym”. Naszej tolerancji i naszych podświadomych lęków.
Wielka sensacją stała się wizyta Andrew Lloyda Webbera w TM ROMA. Legendarny „Król musicalu” – po raz pierwszy przebywający w Polsce – przyjechał specjalnie na spektakl „Upiora”, o którym słyszał już same superlatywy od współpracowników. Odwiedził warszawską scenę w dniu 15 listopada 2008 roku, przemówił do publiczności i nie szczędził pochwał polskim realizatorom i artystom.
Po zejściu z afisza w TM ROMA (6 czerwca 2010 roku, po rekordowej liczbie 572 przedstawień) polski „Upiór” dostał drugie życie. Powrócił w niezmienionej postaci na scenę Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku, gdzie pozostaje w repertuarze od premiery w dniu 24 maja 2013 roku. I gdzie nadal przyciąga tysiące fanów.
Wybrane utwory: „Upiór w operze” (The Phantom of the Opera), „Noc muzykę gra” (The Music of the Night), „O tyle proszę cię” (All I Ask of You).