-
Rafał Turowski: Recenzja spektaklu „Bajo Bongo”Więcej
To przedstawienie jest emanacją wspaniałego talentu i nieprawdopodobnego warsztatu Anny Sroki-Hryń, która w roli Zylskiej jest wprost do zjedzenia, zmieniając w każdym z utworów (świetne jak zawsze aranżacje Jakuba Lubowicza) tonacje, stroje i nastroje niczym kameleon.
~ Rafał Turowski, www.rafalturow.ski
PRZECZYTAJ CAŁOŚĆ
-
Magazyn VIP [RECENZJA]: Bajo Bongo – na Novej Scenie Teatru Muzycznego ROMAWięcej
„Bajo Bongo” to tytuł nowego spektaklu muzycznego, którego prapremiera na Novej Scenie Teatru Muzycznego ROMA w Warszawie odbyła się 14 września. Ale niech nas nie zmyli jego tytuł! To nie jest spektakl dla dzieci. Jego bohaterką jest Natasza Zylska.
~ Jerzy Bojanowicz
-
DZIENNIK TEATRALNY [RECENZJA]: „Natasza Zylska, właściwie Natalia Zygelman, to postać dziś praktycznie nieznana….”Więcej
„Bajo Bongo” – aut. Wiesława Sujkowska – reż. Anna Wieczur – Teatr Muzyczny Roma w Warszawie
Natasza Zylska, właściwie Natalia Zygelman, to postać dziś praktycznie nieznana. Niegdyś niekwestionowana królowa polskiej estrady, lansująca przeboje nucone przez miliony, u szczytu popularności nagle zdecydowała się na wyjazd do Izraela, gdzie przyszło jej występować w wielu życiowych rolach poza tą, którą kochała najbardziej.
~ Tomasz Mlącki, dziennikteatralny.pl
-
Podsumowanie sezonu teatralnego 2023/2034 Wiesława KowalskiegoWięcejW teatrdlawszystkich.eu Wiesław Kowalski podsumowuje miniony sezon teatralny i wybiera 13 najlepszych spektakli ostatnich miesięcy oraz 13 aktorek i 13 aktorów, którzy stworzyli najlepsze kreacje aktorskie w ostatnim roku. Cieszymy się bardzo, że w tym zestawieniu znalazły się aż dwa przedstawienia TM ROMA – „tik, tik… BUM!” oraz „Jednego serca” – a na szczególne wyróżnienie zasłużył Maciej Pawlak za główną rolę właśnie w „tik, tik… BUM!”Dziękujemy za miłe słowa. Na oba spektakle zapraszamy na naszą Novą Scenę w przyszłym sezonie (a Maciek oczywiście nadal będzie w obsadzie „tik, tik… BUM!”).
-
Recenzja musicalu „Once” w broadwayworld.com!Więcej
This review would be awkwardly short but it’s extremely difficult to put the feeling into words as this performance shows us how powerful the musical experience can be. I loved of course the lyrics, the plot, the characters, but, oh well, the music here is second to none. Period.~ Natalia Jarczyńska
-
Tuwim osobiście – recenzja spektaklu „Tuwim dla dorosłych”Więcej
„Tuwim dla dorosłych” w reż. Jerzego Satanowskiego w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. Pisze Konrad Pruszyński na swoim blogu.
„Tuwim dla dorosłych” to kultowa już propozycja kameralna Teatru Muzycznego Roma. W repertuarze od stycznie 2011 roku. Jak wskazuje sam tytuł – spektakl stanowi próbę uchwycenia nie tyle biografii, co charakteru i charyzmy Juliana Tuwima, który wielkim poetom niewątpliwie był! A może trzeba powiedzieć „jest”, bo jak chciał Horacy (non omnis moriar) pisarz żyje w swoich dziełach, które, jak w przypadku Tuwima, cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem między innymi twórców kultury.
KLIKNIJ, ŻEBY PRZYCZTAĆ CAŁOŚĆ
-
Onet Small Talk. Rozmawiamy o feminatywach i zaglądamy za kulisy Teatru Muzycznego RomaWięcej
W najnowszym odcinku Onet Small Talk, który wydajemy 21 lutego, czyli w Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, to właśnie język — mniej lub bardziej bezpośrednio — jest naszym głównym bohaterem. Z Sandrą Frydrysiak, socjolożką, kulturoznawczynią i doktorką nauk humanistycznych rozmawiamy o języku inkluzywnym i feminatywach, które wcale nie powinny być dla nas taką nowością, a w dalszej części programu zaglądamy za kulisy koncertu „Jednego serca” z piosenkami Czesława Niemena, który w zeszłym tygodniu premierowo obejrzeliśmy na deskach Teatru Muzycznego Roma.
Materiał dostępny TUTAJ
-
Premierowy koncert „Jednego serca – piosenki Czesława Niemena” – PAP.PL
-
Anna Sroka-Hryń sięga po piosenki Niemena – Jedynka Polskie RadioWięcej
Anna Sroka-Hryń sięga do twórczości kolejnej legendy polskiej muzyki. – Zamknął się jakiś krąg, bo znów wróciłam do Niemena, ale jestem już zupełnie inna – mówi w Programie 1 Polskiego Radia reżyserka, aktorka i piosenkarka. „Jednego serca – piosenki z repertuaru C. Niemena” to jej najnowszy spektakl muzyczny.
Cały artykuł dostępny TUTAJ
-
Muzyczna przyjemność w kameralnym wydaniu, czyli „Tik, tik… BUM!” – gwiazdy.wp.plWięcej
Kameralny musical Jonathana Larsona „Tik, tik… BUM!” dzięki wyczuciu reżysera Wojciecha Kępczyńskiego, doskonałej choreografii i tytanicznej pracy trójki utalentowanych aktorów zadowoli nie tylko fanów musicalu. To jedna z najlepszych propozycji teatralnych ostatnich miesięcy i kolejny sukces Teatru Muzycznego Roma.
Cały artykuł dostępny TUTAJ
-
We Will Rock You na stołecznej scenie już ponad 200 razy! WywiadyAgaty – Eska.plWięcej
Tuż przed 200. spektaklem We Will Rock You Małgorzata Chruściel (Killer Queen) i Maciej Dybowski (Galileo) zdradzają słuchaczom Radia Eska 2 kulisy przygotowań do produkcji musicalu oraz wymagania jakim muszą sprostać wokalnie by utrzymać formę i śpiewać utwory grupy Queen.
Listen to „We Will Rock You na stołecznej scenie już ponad 200 razy! WywiadyAgaty” on Spreaker.
-
Zegar wciąż tyka, „tik, tik… BUM!”Więcej
Kompozytor, autor tekstów, performer i dramatopisarz. Jonathan Larson obecnie znany jest jako twórca Rent, który zrewolucjonizował teatr muzyczny. W tik, tik… BUM! poznajemy Jona w momencie, gdy jest dopiero dobrze zapowiadającym się kompozytorem… a za tydzień kończy trzydziestkę.
tick, tick… BOOM! napisany przez Jonathana Larsona w 1990 roku początkowo był autobiograficznym monologiem rockowym, znanym najpierw pod nazwą 30/90, później jako Boho Days. Największa modyfikacja została wprowadzona dopiero po śmierci Larsona – sztuka została zmieniona na musical na trzech aktorów.Cały artykuł dostępny TUTAJ
-
„Zmysły odzyskaj”! „tik, tik… BUM!” w Teatrze Roma – Musicalowe Info
-
Ballada o (nie)spełnieniu – teatrdlawszystkich.euWięcej
O spektaklu „tik, tik… BUM!” Jonathana Larsona w reż. Wojciecha Kępczyńskiego w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie pisze Agnieszka Serlikowska.
Warszawa, 25 listopada 2023 r. Zjawiskowo piękna kobieta stoi na scenie podczas finału popularnego programu rozrywkowego. Mówi o tym, jak dopiero telewizyjne show pomogło jej odkryć swoją wyjątkowość, wcześniej martwiła ją własna zwyczajność. Odwieczna potrzeba wzlatywania ponad przeciętność materializuje się w każdym pokoleniu i społeczności na swój sposób. Chcemy przynależeć, a jednocześnie wyróżniać się, nie bacząc na koszty potencjalnego spełnienia.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
-
Prawdziwe życie – teatrdlawszystkich.euWięcej
„tik! tik!… Bum!” udowadnia, że musical nie musi reprezentować inscenizacyjnego przepychu i może w efektowny sposób mówić o sprawach głębokich. Namawiałbym Romę do wydania płyty z piosenkami z tego spektaklu. Tymczasem polecam sięgnąć po świeżo wydany album Macieja Pawlaka i Kariny Komendery „Tides and Times” – to pozycja obowiązkowa nie tylko dla miłośników musicalu.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
-
Płetwy w górę! – Recenzja musicalu „Dzielny Głębinek” (zpierwszegorzedu.pl)Więcej
Spektakl w zrozumiały dla najmłodszych widzów sposób pokazuje, że warto podejmować wyzwania i podążać obraną ścieżką. Ważne, by nie zakładać od razu, że się nie uda. Ale dobrze też mieć blisko siebie ludzi, którzy w razie potrzeby będą dmuchać w nasze skrzydła (a raczej płetwy).
Cała recenzja dostępna TUTAJ.
-
„We will rock you” – wywiad z Michałem Wojnarowskim, Kierownikiem literackim (business-magazine.pl)Więcej
Co sprawiło, że po „Waitress” Teatr Muzyczny Roma zdecydował się na wystawienie musicalu „We Will Rock You”?
To był tytuł, o którym rozmawialiśmy już od jakiegoś czasu i być może pojawiłby się na naszej scenie wcześniej, gdyby nie pandemia. O sile „We Will Rock You” decyduje przede wszystkim muzyka i choćby tylko dla niej warto było zrobić ten tytuł. Ale i tematyka – mimo że libretto powstało ponad dwadzieścia lat temu – okazuje się zaskakująco na czasie. Bo wygląda na to, że wizja globalnego świata przyszłości, w której naszym życiem rządzi technologia i sztuczna inteligencja, materializuje się na naszych oczach. O tym warto i trzeba mówić. A przy okazji całość „We Will Rock You” pozwala na duży rozmach inscenizacyjny. Wiemy, że między innymi również tego oczekują nasi widzowie.
Cały wywiad dostępny TUTAJ.
-
Mieć, czy też być? – recenzja „Nowy Jork. Prohibicja” na dziennikteatralny.plWięcej
Tytułowe pytanie rzucone na samym wstępie musicalu wystawionego na warszawskiej Novej Scenie Teatru Roma, stanowi punkt zaczepienia całej produkcji. Muzyczna opowieść o zderzeniu przysłowiowego amerykańskiego snu z realiami Nowego Jorku lat 20. XX wieku, kiedy „być” i „mieć” nieodłącznie współgrało, jednak wcale wzajemnie się nie gwarantowało.
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
-
Tuwim bardzo wzruszający – Dziennik TeatralnyWięcej
„Julian Tuwim – wybitny poeta, pisarz, dziennikarz, tłumacz, poliglota, geniusz i kolekcjoner diabłów na łebku od szpilki, polski Żyd, zawsze na cenzurowanym, dla Polaków zbyt żydowski, dla Żydów zbyt polski – jest tytułowym i głównym bohaterem cudownego przedstawienia-koncertu, które grane jest w warszawskim Teatrze Roma już dwunasty rok, a ani trochę się nie zdezaktualizowało.” – Agnieszka Kledzik, Dziennik Teatralny Warszawa
Zachęcamy do zapoznania się z pełną recenzją TUTAJ
-
Tylko rock nas uratuje. Teatr Muzyczny Roma z nowym porywającym musicalem „We Will Rock You” – Twojstyl.pl
-
Tak się robi rocka (w ROMIE!) – e-teatr.plWięcej
Nie dziwię się Wojciechowi Kępczyńskiemu, który przed premierą musicalu z taką pewnością mówił, że ludzie pokochają ten spektakl. Intuicja i tym razem go nie zawiodła. W „We Will Rock You” jest wszystko: wizualny przepych, porywające sceny taneczne, fenomenalni artyści i nieśmiertelna muzyka. To więcej niż musical. To zrealizowane na światowym poziomie, pełne nieposkromionej energii widowisko do wielokrotnego oglądania. Wciąga widzów w swój świat, oferuje wspólnotowe przeżycie i sprawia, że trudno usiedzieć w fotelu. A po wyjściu z teatru ma się ochotę robić rewolucję!
Oto siła rocka! Niech jego moc będzie z wami! Idźcie na “We Will Rock You”! They will rock you – indeed! – Pisze Małgorzata Jęczmyk-Głodkowska
Cała recenzja dostępna TUTAJ.
-
Premiera spektaklu „We will rock you” w Teatrze Muzycznym Roma – tvn24.plWięcej
Na scenie warszawskiego Teatru Muzycznego Roma usłyszeć można przeboje zespołu Queen w polskiej wersji językowej. Wszystko to za sprawą spektaklu „We will rock you”, którego premiera odbyła się w sobotę. Z autorami musicalu, który zachwycał już widzów w innych państwach, rozmawiała Ewelina Witenberg.
W Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie odbyła się w sobotę premiera spektaklu „We will rock you”. Musical oparty na największych hitach brytyjskiej grupy Queen, opowiada o świecie przyszłości, w którym ludzkość podporządkowana jest cynicznej korporacji. Zakazane są wszelkie przejawy indywidualizmu, w tym muzyka. Rzeczywistości tej sprzeciwia się grupa buntowników.
Cały artykuł oraz materiał video dostępny TUTAJ.
-
Kolejna znakomita produkcja warszawskiej Romy – rp.plWięcej
Warszawska wersja „We Will Rock You” w inscenizacji Wojciecha Kępczyńskiego jest o niebo lepsza od tego, co można było oglądać w Londynie. Spektakularny charakter nadaje jej ekran, dopełniający wizualizacjami 3D akcję na scenie, gdzie wiruje zespół taneczny po licznych zmianach kostiumów, nomen omen ruchome schody z ambonami do przemówień, a także pompowana poducha-tron, z którego Killer Queen śpiewa „Fat Bottomed Girls”. – pisze krytyk teatralny i muzyczny, Jacek Cieślak
Cały artykuł dostępny TUTAJ.
-
„We Will Rock You” w Teatrze Muzycznym Roma. Tak się wygrywa – WP Gwiazdy [Recenzja]Więcej
„We Will Rock You” w Teatrze Muzycznym Roma to przedstawienie jakiego dotąd w Polsce nie było, jakiego również w Romie nie było. To nie tylko teatr, ale też nie tylko koncert. To spełniona obietnica udanego wyjścia do teatru, spektakularne widowisko, które wyrywa z foteli. Olśnienie roku.
To sześciogwiazdkowa rozrywka, za którą warto zapłacić w czasach inflacji. To spektakl, który porwie młodych, ale też ich rodziców. To w końcu coś – czego nie przeżyjecie w innym teatrze. I dowód, że Zachód już dawno temu dogoniliśmy. Nie straszny nam Broadway czy West End. – pisze Jakub Panek, krytyk teatralny, dziennikarz i wydawca Wirtualnej Polski
Całość dostępna TUTAJ.
-
„We Will Rock You”. Śpiewać jak Freddie Mercury – rp.plWięcej
– Ten musical zmusza do myślenia – mówi reżyser Wojciech Kępczyński przed premierą „We Will Rock You” w Romie.
Co w musicalu z przebojami Queen, na którego premierę Teatr Roma zaprasza 15 kwietnia, przysporzyło największych trudności?
Właściwie wszystko w „We Will Rock You” jest trudne: i tekst, i niepowtarzalna muzyka w wykonaniu Queenów. Żeby zaśpiewać tak jak Freddie Mercury, trzeba znaleźć genialnego wokalistę.Jest to możliwe, co sami Queensi udowodnili, gdy zaangażowali Adama Lamberta, powstał też film „Bohemian Rapsody” z oscarową rolą Rami Maleka.
Myślę, że i nam udało się zebrać fantastyczny zespół. Gra w nim wiele osób z naszego teatru, jest też wiele osób, które po raz pierwszy pojawią się na scenie Romy, a w całości to naprawdę wyjątkowa grupa. Nie chcę oczywiście powiedzieć, że śpiewają jak sam Freddie Mercury, bo on był niepowtarzalny, ale uważam, że robią to świetnie.Cały wywiad dostępny TUTAJ.
-
Wywiad z Dyrektorem Teatru Muzycznego ROMA Wojciechem Kępczyńskim – Dziejesie.plWięcej
Zapraszamy do zapoznania się z wywiadem z Dyrektorem Teatru Muzycznego ROMA Wojciechem Kępczyńskim, który ukazał się w Serwisie PAP – Dziejesie.pl:
Musical to przede wszystkim rozrywka, to teatr totalny, który działa na wszystkie zmysły. Dobry musical to taki emocjonalny rollercoaster – mówi PAP dyrektor Teatru Muzycznego ROMA Wojciech Kępczyński.
Polska Agencja Prasowa: Kieruje pan jednym z najbardziej rozpoznawalnych teatrów muzycznych w Polsce. Jaką popularnością w Polsce cieszy się tego rodzaju teatr?
Wojciech Kępczyński: Jego popularność stale rośnie. Dwadzieścia lat temu w kraju mniej więcej trzy, może cztery teatry – razem z nami – zajmowały się na poważnie musicalem. W tej chwili jest ich kilkanaście i ta liczba przez cały czas idzie w górę, widz może wybierać tytuły wystawiane w różnych miastach w Polsce. Widzowie chętnie oglądają musicale. Bardzo mi to odpowiada, bo Roma ma konkurencję z prawdziwego zdarzenia, która dla mnie jest bardzo pozytywnym dopingiem.
Całość dostępna TUTAJ.Fot. PAP/Sz. Pulcyn
-
Konferencja prasowa „We Will Rock You” – poinformowani.plWięcej
Na piątkowy wieczór, jeszcze jeden artykuł o konferencji prasowej „We Will Rock You”
[Fragment]:
Poprosiłam aktorów, aby opowiedzieli coś więcej o swoich postaciach.
– Jest to młody indywidualista, buntownik, świeżo ukończył szkołę i zastanawia się co zrobić ze swoim życiem. […] Ma pewne dziwne wizje, słyszy dziwne teksty, które nie wie, skąd w jego głowie się pojawiają i co one oznaczają. Później zostaje porwany przez wir szalonych wydarzeń – stwierdził Janek Traczyk wcielający się w postać Galileo.
– Jesteśmy musicalową parą. Wykonujemy kilka utworów i mamy bardzo ważne zadanie – znaleźć tego kogoś, kto pomoże nam uratować świat, ponieważ jest scyfryzowany, opanowany, zaprogramowany, sztuczny i nieprawdziwy. A my szukamy śladów rocka, czyli prawdy – mówi Kamil Franczak wcielający się w postać Brit.
– Niesamowitej muzyki rockowej, którą serwuje nam zespół Queen – dodaje Sylwia Banasik-Smulska grająca Oz.
– Scaramouch jest właściwie bardzo podobna do mnie, z czego się uśmiałam, jak przeczytałam opis postaci. Jest to bardzo wrażliwa dziewczyna, ale zbuntowana, sarkastyczna. Ukrywa swoje kompleksy za tym sarkazmem. Z biegiem czasu, kiedy poznaje Galileo, czuje się coraz bardziej pewna siebie. Ma ogromne poczucie humoru i przede wszystkim czuje się inna, buntuje się przeciw zglobalizowanemu światu – powiedziała Maria Tyszkiewicz.
~ Natalia Zoń, kultura.poinformowani.pl
Całość dostępna TUTAJ.
-
Wp.pl – zapowiedź musicalu „We Will Rock You”Więcej
„We Will Rock You”, „I Want to Break Free”, „Who Wants to Live Forever” czy w końcu „Bohemian Rhapsody” w polskich wersjach językowych wypełnią scenę Teatru Muzycznego Roma. Na początku września rozpoczną się castingi do nowego hitu musicalowego, który – jak zapewnia w rozmowie z Wirtualną Polską reżyser przedstawienia i dyrektor Romy Wojciech Kępczyński – zobaczymy w Warszawie wiosną 2023 roku.
Całośc możecie przeczytać TUTAJ.
-
Wyborcza.pl – zapowiedź musicalu „We Will Rock You”Więcej
„We Will Rock You” – jak czytamy w zapowiedzi teatru – jest opowieścią „o zglobalizowanym świecie przyszłości, w którym wszystkimi aspektami życia rządzi jedna korporacja, a posiadanie instrumentów muzycznych jest zakazane. Grupa buntowników, nie chcąc pogodzić się z taką ponurą egzystencją, podejmuje walkę, której ma dać im wolność, miłość i rocka!”.
Całośc możecie przeczytać TUTAJ.
-
Eska.pl – zapowiedź musicalu „Piloci” w Player.pl
-
Teatralna Blog – recenzja musicalu „Aida”Więcej
Rozsiądź się wygodnie, wyruszamy w niezwykłą podróż w czasie. Przenosimy się do starożytnego Egiptu, gdzie na naszych oczach rozgrywa się „opowieść o miłości, która kwitła w erze zła”. Czyli musical „Aida” w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego, grany w Teatrze Muzycznym Roma.
Recenzje można przeczytać TUTAJ
-
musicalna.pl – recenzja musicalu „Aida”
Premiery w Teatrze Muzycznym Roma to zawsze wielkie wydarzenie. To jeden z największych teatrów muzycznych w naszym kraju, a jego spektakle zawsze wystawiane są z wielkim rozmachem i starannością. Na najnowszy tytuł – Aidę – czekaliśmy już od wielu miesięcy. Muzyka Eltona Johna, historia miłosna, świetna obsada i renoma Romy razem dawały niemal pewność sukcesu. Czy tak było tym razem? Zapraszam na recenzję musicalu Aida.
Pełna recenzja znajduje się TUTAJ.
-
Dziennikteatralny.pl – recenzja musicalu „Aida”
Finał. Owacje na stojąco. Długo. Wołania o „bis”. Kwiaty, uśmiechy, satysfakcja, szczęście. Tak będzie pewnie po każdym spektaklu. Reżyser i dyrektor Teatru Muzycznego Roma w jednej osobie, Wojciech Kępczyński, odniósł wraz z zespołem sukces. W pełni zasłużony.
Recenzję można przeczytać TUTAJ.
-
ELLE.PL – recenzja musicalu „Aida”
Jaka jest warszawska „Aida”? Bezkompromisowa, nieprzewidywalna i szalenia zmysłowa. Chociaż pozbawiona spektakularnych efektów specjalnych do jakich zdążyły przyzwyczaić nas dotychczasowe produkcje w Teatrze Muzycznym Roma, porusza jak żadne inne obejrzane tam przeze mnie do tej pory show. To klasyczna (przez sceptyków zwana wręcz banalną) historia miłosna, która (gwarantuję!) pozostawi rumieńce na twarzy każdego, nawet najbardziej wymagającego współczesnego widza. Namacalna i wyczuwalna nawet z najdalszych rzędów chemia między parą głównych bohaterów wciąga, momentami onieśmiela, a przedstawieniu nadaje znamion namiętnej realności.
Recenzja dostępna TUTAJ.
-
Teatr dla wszystkich – recenzja musicalu „Aida”
Kluczem do sukcesu realizacji „Aidy” nie było stworzenie spektakularnej scenografii – zasypanie desek hałdami piasku i postawienie kilkumetrowej piramidy. […] Mimo, że otrzymał (to już tradycja) od właścicieli praw zgodę na realizację non-replica (pozwala na pewne odstępstwa od licencji), to tak naprawdę do tematu podszedł bardzo tradycyjnie. Skoro fundamentem przedstawienia nie jest scenografia i libretto, to co? Otóż aktorzy, muzyka i choreografia.„Aida” w Teatrze Muzycznym Roma to uczta dla zmysłów.
Całą recenzje możecie przeczytać TUTAJ
-
Wywiad z dyrektorem Wojciechem Kępczyńskim
„Na pewno będzie to bardzo piękne plastycznie przedstawienie, bardzo kolorowe i wysmakowane, a efekty będą świetnie współgrać z fabułą.”
30 września na stronie Forbes.pl pojawił się wywiad z dyrektorem Wojciechem Kępczyńskim, który opowiada o zbliżającej się premierze.
Zachęcamy wszystkich do lektury!
-
Relacja z konferencji prasowej musicalu „Aida” – TVP Kultura
-
Musical „Aida” już wkrótce w Teatrze Roma – Zwierciadło.plWięcej
„„Aida” to musical skomponowany przez legendę muzyki pop Eltona Johna do słów Tima Rice’a, jednego z najbardziej znanych autorów tekstów do licznych musicali. Autorami libretta są: Linda Woolverton, Robert Falls i David Henry Hwang, a oryginalna inscenizacja została wyprodukowana przez Disney Theatrical Productions. Polska prapremiera odbędzie się 26 października 2019 roku Teatr Muzyczny ROMA.”
Cały artykuł możecie przeczytać TUTAJ
-
„Aida” Eltona Johna i Tima Rice’a na deskach Romy jesienią – RMF ClassicWięcej
„Poznaliśmy wszystkich wykonawców musicalu Eltona Johna i Tima Ricea Aida, przedstawienia, które przygotowuje na jesień Teatr Muzyczny Roma. Premiera – 26 października.
„Spełniają się moje marzenia. Być dyrektorem teatru przez 20 lat, to się nie zdarza. +Aida+ – to kolejne moje wielkie, wielkie marzenie. Cudowna muzyka Eltona Johna. Tim Rice, przypomnę jest autorem takich musicali jak Jesus Christ Superstar, Józef i jego bracia, Evita, Król Lew i wielu innych. A tu czeka nas cudowna historia, znana z opery Verdiego, trójkąt miłosny: Radames, Aida, Amneris. Historia przedstawiona w sposób bardzo współczesny” – mówił dyrektor Wojciech Kępczyński.”
Cały artykuł możecie przeczytać TUTAJ
-
„Alicja w Krainie Czarów” – recenzja Karoliny Kowalskiej (naszemiasto.pl)Więcej
„Spektakularna inscenizacja na odremontowanej Novej Scenie «wciąga» widownię w świat przedstawiony, podobnie jak skoczne piosenki i aktorzy przemieszczający się pomiędzy widzami w bajkowych kostiumach. Wszystko to sprawia, że dwugodzinne przedstawienie nie znudzi nawet najmniej cierpliwych dzieci.”
Racja! W Teatrze Muzycznym ROMA nie znamy słowa „nuda”.Całą recenzję możecie przeczytać TUTAJ
-
Jakub Szydłowski i Janusz Kruciński o „Przypadkach Robinsona Crusoe” – Informacje kulturalne
-
„Nowy Jork. Prohibicja” recenzja – Rzeczpospolita
-
„Once” – e-teatr.pl – RECENZJAWięcej
„Jest w nim bezpretensjonalność, szczerość, jakiś rodzaj szlachetnej, krzepiącej czułości, która nie pozwala na obojętność w asystowaniu rodzącej się miłości, choć przecież wcale nie zwieńczonej happy endem. Tyle że jego brak nie nosi znamion tragicznego rozstania, jest w tym pożegnaniu jakiś ton pozytywnej energii, optymizmu, który każe z podniesioną głową i pogodą ducha patrzeć w przyszłość…” – o musicalu „Once” pisze Wiesław Kowalski.
„Dziewczyna i Facet – tak w „Once” określani są bohaterowie, bowiem nie posiadają imion. I tę jakby bezosobowość znakomicie wykorzystuje w swojej postaci Marta Masza Wągrocka (aktorka Teatru Narodowego), która gra na najprostszych, zwyczajnych nutach, tyleż prawdziwych, choć głęboko w sobie zamkniętych, ale wzruszających….”
Czytaj całą recenzję: TUTAJ
-
„Once” – e-teatr – RECENZJAWięcej
Zachwyt! – pisze o „Once” Maciej Łukomski.
„…Musical „Once” w Teatrze Muzycznym Roma to zniewalający swoją urodą spektakl, który powinni zobaczyć wszyscy, którzy kochali, kochają lub będą kochać. To dwie godziny emocji, wzruszeń, łez, pięknej muzyki, tańca, wspaniałych głosów i zawodowstwa na najwyższym poziomie.”
Czytaj recenzję: TUTAJ
-
„Piloci” – Teraz Teatr – recenzjaWięcej
„Piloci” – odlot w Romie!
„Teatr Muzyczny Roma od lat przyzwyczaił swoich widzów do najwyższej jakości prezentowanych produkcji. Dlatego nie wypada się rozwodzić nad poziomem wokalnym i artystycznym. Od lat to Roma dyktuje poziom produkcji muzycznych w Polsce. W „Pilotach” mamy więc piękne głosy, świetną orkiestrę muzyczną i ‘fajerwerki” scenograficzne, ale PILOCI to nie jest typowa produkcja tego teatru…”
Czytaj więcej: TUTAJ
-
„Piloci” – PAP Life – zapowiedź premieryWięcej
Widzowie zobaczą ponad 30 scenografii łączących dekoracje sceniczne z interaktywnymi animacjami. Także twórca muzyki postawił na nowoczesność.
„To nie będzie lekcja historii, to będzie opowieść o miłości…” – mówi Wojciech Kępczyński reżyser, autor libretta i dyrektor Teatru Muzycznego ROMA.
Czytaj i oglądaj: TUTAJ
-
„Mamma Mia!” – ipla.pl – Polsat SuperHit Festiwal – występWięcej
Koncert Platynowy na Sopot SuperHit Festiwal i występ Teatru Muzycznego ROMA. Podwójna platynowa płyta! Radość. Energia. I „Mamma Mia!”
Oglądaj cały występ: TUTAJ
-
„Ale Musicale” – AZOTY Arena – obowiązkowy punkt dla miłośników musicaliWięcej
„Wielowymiarowy majstersztyk, perfekcja do detalu, perełka , cudo , cacko, rarytas” – miło czytać takie słowa 🙂
„Ale Musicale” podbiły serca szczecińskiej publiczności.
„… to punkt obowiązkowy dla miłośników musicali. To nie tylko idealne vademecum, które wskazuje największe przeboje światowej sceny tego gatunku,ale też mistrzowskie widowisko, które czaruje i wciąga już od pierwszych chwil” – czytamy w recenzji.
Dziękujemy wszystkim widzom za niezwykłą atmosferę i energię. Dzięki Wam – jest MOC! 🙂
Czytaj całą recenzję: TUTAJ
-
Piloci – PAP life – wywiad z kostiumografem Dorotą Kołodyńską
Dorota Kołodyńska: za kulisami jest drugi teatr
„Lata 30. i 40. to piękna moda” – mówi dla PAP Life Dorota Kołodyńska opisując kostiumy do musicalu „Piloci” w Teatrze Roma. „Kolorystyka kostiumów będzie stonowana, ale w scenach kabaretowych zobaczymy dużo piór i kolorów” – dodaje.
Odrobina kulis naszej nowej powstającej właśnie produkcji w specjalnym wywiadzie dla PAP life.
Przeczytaj cały wywiad: TUTAJ
-
Mamma Mia! – 20m2 Łukasza – Talk showWięcej
Czy 20m2 wystarczy, żeby zagrać „Mamma Mia!”?
Przekonajcie się sami. Będą i poważne tematy i anegdoty związane z musicalem.
Anna Sroka-Hryń (Donna), Robert Rozmus (Bill) i Paweł Mielewczyk (Sky) odwiedzili Łukasza Jakóbiaka, żeby z okazji 500. spektaklu opowiedzieć o kulisach tej roztańczonej, pełnej słońca i wielkich hitów produkcji.
Zobaczcie to sami 😉
Pełny wywiad: TUTAJ
-
Rzeczpospolita – „Piloci”: musical w teatrze ROMAWięcej
Dyrektor ROMY ujawnia Jackowi Cieślakowi pomysł spektaklu „Piloci”. Premiera za rok.
-
PILOCI naszemiasto.pl – wywiad z Dyrektorem Wojciechem Kępczyńskim
-
Pięć ostatnich lat – recenzja – Gazeta WyborczaWięcej
Kępczyński w tej bardzo kompaktowej przestrzeni stworzył intymne przedstawienie z pazurem, w którym wszystko chodzi jak w szwajcarskim zegarku. I mocno odbija się w nim nasza rzeczywistość, w której wszyscy do siebie mówimy, ale nie słuchamy się nawzajem. – Jakub Panek, „Gazeta Wyborcza”.
Cały artykuł znajduje się TUTAJ
-
Pięć ostatnich lat – recenzja – terazteatr.plWięcej
To kameralny musical, który pozwala wsłuchać się w muzykę a przede wszystkim wspaniałe głosy (…). Zespół w kameralnym składzie gra na żywo, jest świetnie nagłośniony, słychać wyraźnie każdą nutę. To mnie nie dziwi wszak Teatr Roma to marka sama w sobie. Profesjonalizm ponad wszystko. Warto nawet czasem zamknąć oczy aby lepiej wsłuchać się w muzykę… – Marta Gaik, TerazTeatr.pl
Cały artykuł znajduje się TUTAJ
-
Co Jest Grane 24 – wywiad z Wojciechem KępczyńskimWięcej
Po kilkunastu tygodniach prób mogę powiedzieć, że zrobienie musicalu dwuosobowego, który przez półtorej godziny ma trzymać w napięciu, jest znaczenie trudniejsze niż przygotowanie wielkiego widowiska na dużej scenie z ogromną obsadą. Musicalu „Pięciu ostatnich lat” Jasona Roberta Browna na scenie nie widziałem, oglądałem wersję filmową z 2014 roku. A zafascynowałem się tym tytułem już 10 lat temu, kiedy trafiłem na płytę z piosenkami. Od tamtej pory myślałem o jego wystawieniu. Tematem są wielkie namiętności – miłość, która ciągu 5 lat ma bardzo różne odcienie. Są chwile szczęścia, radości, ale też rozstania, burze, kłótnie, emocje. To też spektakl o tym, jak trudno się ze sobą porozumieć. – mówi Wojciech Kępczyński.
Czytaj cały artykuł znajduje się TUTAJ